2022-07-04

Czerwcowa inflacja w Polsce okazała się wysoka jak oczekiwano, lecz na horyzoncie przybywa kolejnych sygnałów osłabienia gospodarczego mogących wpłynąć na czwartkową decyzję RPP - o tym m.in. piszą Zarządzający Funduszami PKO TFI w najnowszym wydaniu naszego cotygodniowego komentarza rynkowego.

Najważniejsze wydarzenia:


Polska

Inflacja na poziomie oczekiwań rynkowych. Według danych opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny wstępny odczyt inflacji za czerwiec pokazał wzrost do 15,6% r/r z 13,9% r/r miesiąc wcześniej. Dane okazały się zbliżone do oczekiwań rynkowych na poziomie 15,5%. W porównaniu do czerwca zeszłego roku najbardziej podniosły się ceny paliw (46,7%), ceny nośników energii (35,3%) oraz żywności i napojów bezalkoholowych (14,1%).
Przemysł przekonany o recesji. Wskaźnik PMI dla polskiego przemysłu obniżył się w czerwcu do 44,4 pkt z 48,5 pkt miesiąc wcześniej. Obecna wartość spadła do poziomu najniższego od wybuchu pandemii koronawirusa oraz kryzysu finansowego lat 2008/2009. Analitycy rynkowi oczekiwali odczytu na poziomie 48 pkt. Niska wartość indeksu wynikała ze spadku nowych zamówień oraz produkcji. Spadało również zatrudnienie, a optymizm przedsiębiorstw co do przyszłości zanotował najgorszy wynik od wybuchu pandemii. Wskaźnik PMI kalkulowany jest na podstawie ankiety przeprowadzonej wśród menedżerów firm przemysłowych. Odczyt poniżej granicy 50 pkt sygnalizuje spadek aktywności ekonomicznej.

Europa

Oczekiwany wzrost stóp procentowych psuje nastroje. Wskaźnik koniunktury ESI dla 19 krajów strefy euro spadł w czerwcu do 104 pkt ze 105 pkt miesiąc wcześniej. Oczekiwania rynkowe wskazywały na odczyt na poziomie 103 pkt. Nastroje pogorszyły się dla sprzedaży detalicznej (-5,1 vs -4,2), wśród konsumentów (-23,6 vs -21,2) oraz w budownictwie (3,7 vs 6,3). Za spadkiem indeksów stały obawy o rosnące ceny oraz perspektywy wzrostu stóp procentowych. Poprawiły się natomiast odczyty dla przemysłu (7,4 vs 6,5) i usług ( 14,8 vs 14,1). Najgorzej prezentują się nastroje konsumentów, które są niemal tak słabe jak podczas początku pandemii koronawirusa i gorsze niż w latach kryzysu 2008-09.

USA

Konsumenci pod ścianą. Wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board spadł w czerwcu do 98,7 pkt ze 103,2 pkt w maju i poniżej oczekiwań rynkowych na poziomie 100 pkt. Indeks oczekiwań — oparty na krótkoterminowych prognozach konsumentów dotyczących dochodów, aktywności biznesowej i warunków na rynku pracy — gwałtownie spadł do 66,4 pkt z 73,7 pkt miesiąc wcześniej i znalazł się na najniższym poziomie od marca 2013 r.
Szansa na szczyt inflacji. Wskaźnik cen konsumentów PCE (personal consumption expenditures) w USA wyniósł w maju 6,3%. Konsensus prognoz zakładał odczyt na poziomie 6,4%. Bazowy PCE, który wyklucza zmienne ceny żywności i energii, obniżył się do 4,7% w maju z 4,9% miesiąc wcześniej. Bazowy PCE stanowi najważniejszy wskaźniki inflacji dla amerykańskiej Rezerwy Federalnej.

Rynki akcji

Amerykańskie byki w defensywie. Obawy inwestorów o osłabienie tempa wzrostu gospodarczego przyczyniły się do spadków głównych indeksów światowych. Na rynek napływają odczyty licznych wskaźników wyprzedzających wskazujących na ryzyko recesji, m. in Atlanta FED w swoim szacunku na 2 kwartał 2022 r. oczekuje spadku PKB na poziomie -2,1%. W zeszłym tygodniu przy bardzo słabym sentymencie inwestorów indeks S&P 500 zamknął się o 2,21% niżej, Nasdaq Composite stracił 4,13%, a Dow Jones Industrial Average spadł o 1,28%.
Europejskie akcje boją się stagflacji. Obawy o osłabienie wzrostu gospodarczego w warunkach wysokiej inflacji zepchnęły w dół również główne indeksy europejskie. Indeks STOXX Europe 600 zamknął się o 1,4% niżej, niemiecki DAX spadł o 2,33%, a francuski indeks CAC 40 stracił na wartości 2,34%. Brytyjski indeks FTSE 100 spadł o 0,56%.
Polska giełda poszła pod prąd. Na tle indeksów światowych bardzo dobrze wypadł polski parkiet, który w zeszłym tygodniu oparł się presji rynków bazowych. Indeks największych spółek WIG20 zyskał 0,39%. Indeks szerokiego rynku WIG zamknął się o 0,79% wyżej, a indeksy skupiające małe i średnie spółki zanotowały zmiany o +1,01% (mWIG40) oraz +3,03% (sWIG80).

Rynki obligacji


Obawy o recesję kierują kapitał ku obligacjom. W zeszłym tygodniu ceny polskich obligacji skarbowych ponownie silnie wzrosły we wszystkich segmentach rynkowych. Przyczyniły się do tego dane wskazujące na słabnąca koniunkturę gospodarczą w Polsce (odczyt PMI na poziomie 44,4 pkt), co ogranicza oczekiwania na podwyżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Wzrostom cen pomogły także spadki rentowności obligacji rządowych w Stanach Zjednoczonych, które również zareagowały na dane o słabnącej aktywności gospodarczej. Dochodowość polskich obligacji 2-letnich spadła w zeszłym tygodniu do 7,22% (spadek o 24 punkty bazowe). Papiery 10-letnie zakończyły tydzień z rentownością na poziomie 6,48% (spadek o 52 punkty bazowe). Według kontraktów FRA referencyjna stopa procentowa NBP może wzrosnąć do około 7,75% w ciągu kilku najbliższych miesięcy (z 6% obecnie).
Dobry tydzień na rynkach bazowych. Słabnąca inflacja mierzona wskaźnikiem PCE oraz oczekiwania na spowolnienie gospodarcze pomogły cenom obligacji rządowych w Stanach Zjednoczonych. Na koniec zeszłego tygodnia dochodowość 10-letnich amerykańskich papierów rządowych spadła do 2,89% (-25 pb. w skali tygodnia), a rentowność 2-letniego długu zmniejszyła się do poziomu 2,84% (-23 pb. w skali tygodnia). Spadki rentowności obligacji skarbowych w Stanach Zjednoczonych przeniosły się na rynki europejskie. Dochodowość niemieckich obligacji rządowych zakończyła tydzień na poziomie 1,23% (-21 pb.), a dla obligacji francuskich zmniejszyła się do 1,80% (-17 pb.).

Rynki surowcowe

Kontynuacja spadków. Notowania ropy naftowej Brent spadły o 1,3% do 111,6$ za baryłkę, a ropy WTI wzrosły o 0,75% do 108,4$ za baryłkę. Ceny metali szlachetnych obniżyły się w zeszłym tygodniu – złoto spadło o niemal 1% do 1806$ za uncję, a srebro straciło około 6,9% i zakończyło tydzień z ceną 19,67$ za uncję. Utrzymujące się obawy o spowolnienie światowego wzrostu gospodarczego negatywnie wpłynęły na notowania kontraktów terminowych na metale. Ceny na rynku miedzi obniżyły się o 3,65% i znalazły się blisko półtorarocznego minimum. Kontrakty terminowe na aluminium i cynk spadły odpowiednio o 0,49% i 9,6%.

Rynki walutowe

Droższy dolar. Na rynku walutowym obserwowaliśmy w zeszłym tygodniu wahania kursu EURPLN w przedziale od 4,66 do 4,72. W zeszły piątek EURPLN ukształtował się na poziomie 4,69 złotego za euro (wzrost tygodniowy o zaledwie 0,01%). Kurs USDPLN wzrósł w tym samym okresie o 1,24% do 4,50 złotego za dolara. Wartość euro w relacji do amerykańskiego dolara spadła za zeszły tydzień o 1,23% i zakończyła notowania na poziomie 1,04 EURUSD.

Zespół PKO TFI
04.07.2022, godz. 14:00