2022-08-22

Zaskakujące dane z polskiej gospodarki, trudny tydzień dla akcji i obligacji oraz tąpnięcie na rynku srebra, o tym m.in. piszą Zarządzający Funduszami PKO TFI w najnowszym wydaniu naszego cotygodniowego komentarza rynkowego.

Najważniejsze wydarzenia:

Polska

  • Dane z polskiej gospodarki przynoszą wiele niespodzianek. Na początek pozytywnym zaskoczeniem okazał się bilans płatniczy w czerwcu. Deficyt wyniósł 1,5 mld euro wobec konsensusu mówiącego o kwocie 2,5 mld euro, a mniejsza wartość deficytu wspierana była przez silny eksport towarów. Bardzo dobre informacje przyniósł odczyt dotyczący płac w Polsce w lipcu, które wzrosły r/r o 15,8% (konsensus 13,2%), natomiast w porównaniu do czerwca o 3,4% (oczekiwano wzrostu o 1,1%). Oznacza to, że przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło bardziej niż inflacja (w związku z tym wzrost wynagrodzeń nastąpił także w sferze realnej), aczkolwiek duży wpływ na to miały jednorazowe wypłaty w sektorze górniczym, dla którego roczna dynamika wynagrodzeń wyniosła aż 81,6%. Rosnąca dynamika wynagrodzeń odzwierciedla dobrą sytuację na polskim rynku pracy, niemniej jednak potwierdza również narastającą presję płacową.
  • Na plus także produkcja przemysłowa. W lipcu po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, ukształtowała się ona na poziomie o 10,2% wyższym niż w analogicznym miesiącu ubiegłego roku i o 0,5% wyższym w porównaniu z czerwcem bieżącego roku.
  • Niższa PPI przy akompaniamencie gorszych danych o PKB. Dynamika wzrostu cen produkcji spadła po raz pierwszy od września 2020, osiągając punkt zwrotny w czerwcu i wyniosła 24,9% r/r (wobec 25,6% r/r miesiąc wcześniej). Obawy o recesję zostały jednak nieco podgrzane gorszym od oczekiwań odczytem danych o polskim PKB w II kwartale 2022, który wyniósł 5,3% r/r podczas gdy oczekiwano wartości 6,3% r/r. W ujęciu odsezonowanym PKB spadł natomiast o 2,3% k/k w porównaniu do poprzedniego kwartału, po wzroście o 2,5% k/k w pierwszym kwartale 2022.

Europa

  • W Europie poznaliśmy nowe informacje na temat polityki monetarnej kilku państw. Po pierwsze, Bank Centralny Norwegii (Norges Bank) zgodnie z oczekiwaniami podniósł stopy procentowe o 50 punktów bazowych., a stopa bazowa wynosi obecnie 1,75%. Po drugie, ku zaskoczeniu rynków, bank centralny Turcji obniżył stopy procentowe o 100 pb. do 13%. Pomimo wysokiej inflacji, blisko 80-procentowej r/r w lipcu, tureccy bankierzy centralni wciąż rozluźniają politykę monetarną doprowadzając do dalszego osłabienia liry tureckiej.

USA

  • Dane rzucają nowe światło na stan gospodarki amerykańskiej. Negatywne sygnały wskazujące na konieczność dalszej walki z inflacją, która może ostatecznie doprowadzić do recesji (8,5-procentowa inflacja w lipcu, dalsze spodziewane podwyżki stop przez FED) mieszały się z pozytywnym obrazem konsumenta amerykańskiego (sprzedaż detaliczna z wyłączeniem samochodów m/m wyniosła w lipcu 0,4% wobec spodziewanego spadku o 0,1%, natomiast liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła na koniec poprzedniego tygodnia 250 tys. i była niższa od konsensusu wynoszącego 264 tys.). Pozytywnie zaskoczyły także dane dotyczące produkcji przemysłowej, która wzrosła w Stanach Zjednoczonych m/m w lipcu o 0,6% (zgodnie z konsensusem wzrost miał wynieść 0,3%). Słabszy od oczekiwań pozostaje w lipcu rynek nieruchomości- zarówno rozpoczęte budowy domów oraz sprzedaż domów poniżej konsensusu.

Rynki akcji

  • Słabsze dni europejskich parkietów. Indeksy europejskie traciły na wartości w minionym tygodniu w większości podobnie do amerykańskich. Indeks STOXX Europe 600 stracił 0,80%, niemiecki DAX spadł o 1,82%, a francuski indeks CAC 40 zniżkował 0,89%. Wybronił się jedynie brytyjski indeks FTSE 100, który wzrósł o 0,66%.
  • Amerykańskie byki w odwrocie. W minionym tygodniu amerykańskie rynki akcji zniżkowały, co między innymi wywołało spadki również na większości rynków europejskich, w tym także w Polsce. Spadki były lekką korektą lipcowych wzrostów i wynikały bądź z obaw o już postępujące spowolnienie gospodarcze (np. Polska) bądź z konieczności dalszej walki z inflacją, która do tego spowolnienia może doprowadzić (USA). Indeks S&P500 zamknął tydzień ze stratą 1,21%, Nasdaq Composite spadł o 2,62%. Pod kreską znalazł się również Dow Jones Industrial Average tracąc 0,16%.
  • GPW także na południe. Na rodzimym parkiecie ubiegły tydzień także okazał się spadkowy. Indeks największych spółek WIG20 spadł o 3,55%, a indeks szerokiego rynku WIG o 2,98%. Indeks średnich spółek mWIG40 również na czerwono ze stratą o 2,44%, podobnie jak sWIG80, który zakończył tydzień spadkiem o 0,89%.

Rynki obligacji

  • Trudny tydzień dla polskich obligacji. Rentowności polskich obligacji w ubiegłym tygodniu pięły się dość mocno w górę, głównie w wyniku obaw o nieustająco wysokie poziomy inflacji (zarówno bazowej jak i CPI) oraz rosnących dochodowości za oceanem. Rentowność polskich obligacji 2-letnich wzrosła do 6,86% (wzrost w ciągu tygodnia o 47 punktów bazowych). Papiery 10-letnie zakończyły tydzień z rentownością na poziomie 5,97% (wzrost o 60 punktów bazowych). Według kontraktów FRA referencyjna stopa procentowa NBP może wzrosnąć do około 7-7,25% w ciągu kilku najbliższych miesięcy (z 6,5% obecnie).
  • Osłabienie widoczne także na rynkach bazowych. Ogólny gołębi wydźwięk zapisków z lipcowego posiedzenia Fed oraz dobre dane gospodarcze z amerykańskiej gospodarki spowodowały wzrost rentowności za oceanem. Na wartości straciła większość obligacji, a największe wzrosty dochodowości zaobserwować można było w przedziale 5-10 lat. Na koniec tygodnia rentowność 10-letnich amerykańskich papierów rządowych wzrosła w okolice 3% po raz pierwszy od blisko miesiąca i zakończyła tydzień na poziomie 2,97% (+14 pb. w skali tygodnia), a rentowność 2-letniego długu bez większych zmian i wynosi 3,23% (-1 pb. w skali tygodnia). Wzrost dochodowości zanotowały 10-letnie niemieckie obligacje rządowe, których rentowność przekroczyła 1% i zakończyła tydzień na poziomie 1,23% (+24 pb.), a dla obligacji francuskich wzrosła do 1,80% (+26 pb.).

Rynki surowcowe

  • Presja na metalach szlachetnych. Notowania ropy Brent spadły w ubiegłym tygodniu o 1,46% do 96,72$ za baryłkę, a kontrakty na ropę WTI spadły o 1,43% do 90,77$ za baryłkę). Ceny metali szlachetnych spadły w zeszłym tygodniu – złoto o 3,07% do 1747,06$ za uncję, natomiast srebro straciło aż 8,53%, a jego cena spadła do 19,05$ za uncję. Ceny na rynku kontraktów terminowych dla miedzi zmniejszyły się o 0,11%, aluminium o 2,01%, a cynku spadły o 2,83%.

Rynki walutowe

  • Złoty znowu w odwrocie. Na zakończenie tygodnia kurs EURPLN wyniósł 4,75 złotego za euro (wzrost tygodniowy o 1,94%). Kurs USDPLN wzrósł w tym samym okresie o 4,21% do 4,73 złotego za dolara. Wartość euro w relacji do amerykańskiego dolara spadła w ciągu ubiegłego tygodnia o 2,16% (kurs EURUSD wyniósł 1,00).

Zespół PKO TFI
22.08.2022, godz. 13:30